Bardzo mi są bliskie słowa, które usłyszałem od jednego chłopaka w #męskikrąg
Powiedział, że tylko WŁASNE TRUDNE DOŚWIADCZENIA naprawdę czegoś go uczą, obserwowanie siebie, co się ze nim właściwie w takich chwilach dzieje, jak to w ogóle nazwać, czego naprawdę chcę, dla siebie, co jest wyrazem jego wolności i autentyczności. Z czym czuje się sam ze sobą dobrze.
Fantastyczne! I zgadzam się z tym całym sercem.
Wchłaniamy mnóstwo „rozwojowych” treści, podkastów zalewających nas milionem dobrych rad, cytatów i to jest fajne, ale jak przyjdzie naprawdę gorszy czas – z tej wielości, z tego bogactwa treści i teorii – trudno jest zrobić dobry użytek i wtedy – żeby sobie w tym wszystkim poradzić – sprawdzają się najprostsze, przećwiczone na sobie techniki kontaktu ze sobą.
Takich technik uczyć się będziemy na warsztacie na który Cię zapraszam, większość procesów opierać się będzie o #NVC (Nonviolent Communication)
Potrzeba nam jeszcze kilku śmiałków by powstała męska grupa warsztatowa
Info pod linkiem : https://fb.me/e/1KTI5ea8G
